Zamień ten tekst na URL Webhooka

👂
Posłuchaj
🍿
Obejrzyj
✏️
Notatki do odcinka

💻 Produkty Mateusza
💪🏻 Współpracuj z Mateuszem
👨🏻‍💻 Konsultacje z Mateuszem

📔 Książki:

🔗 Linki:

👤 Osoby:

  • Pieter Levels - bootstrapper

📍 Miejsca:

  • Figma Community Marketplace
  • Ahoy.so - społeczność tech & design

🧠 Pojęcia:

  • Design System
  • Lead Magnet
  • Wolność finansowa
  • Pricing
  • Preorder
  • Open Source
  • Transformacja ,,sprzętowa i narzędziowa”
  • Work-life balance
  • Input

🔧 Narzędzia:

📱 Aplikacje:

📝
Transkrypcja

Paulina:
Cześć tu Paulina Kacprzak.

Aga:
I Aga Naplocha.

Paulina:
W podcaście Design Practice rozmawiamy o praktycznych stronach pracy na styku technologii i designu zarówno od strony projektowania, jak i zarządzania.

Aga:
Partnerem tego odcinka jest firma Lantre, czyli autoryzowany sklep ze sprzętem Apple. Dzisiaj porozmawiamy w podcaście trochę o sprzęcie, którego używamy na co dzień. Jeśli Ty potrzebujesz nowego sprzętu albo zastanawiasz się nad tym, to koniecznie sprawdź ofertę Lantre. Możesz np. skorzystać z odroczonych płatności, czyli wziąć Maca teraz, a zapłacić za niego dopiero za 60 dni. A w tym odcinku porozmawiamy o tym, czym jest designe system. Co perspektywa własnego produktu zmienia w myśleniu o projektowaniu. Jak budować pasywny dochód będąc designerem i ile można z tego wyciągnąć, i z jakich narzędzi warto korzystać, żeby efektywniej pracować.

Paulina:
Naszym gościem jest Mateusz Wierzbicki. Mateusz jest projektantem, specjalistą od Design Systemów i twórcą produktów cyfrowych takich jak Ant Design System for Figma czy FigMaster, które są kupowane na całym świecie. Mateusz jest niesamowicie skromnym, za to bardzo prężnie działającym przedsiębiorcą i projektantem. No i my obserwujemy jego działania już od kilku lat, więc bardzo się cieszymy, że jest dzisiaj z nami.

Paulina:
Cześć Mateusz.

Aga:
Hej Mateusz.

Mateusz:
Cześć, cześć, Cześć dziewczyny! Dzięki za zaproszenie.

Aga:
My też bardzo, bardzo się cieszymy, że jesteś z nami.

Paulina:
Już od dawna chciałyśmy Cię zaprosić i pogadać o tym co robisz, bo robisz mega ciekawe rzeczy. Ale na początek, na początek może zadamy Ci takie standardowe nasze pytanie, które zadajmy wszystkim gościom, a też nas bardzo ciekawi, jaką książkę ostatnio przeczytałaś?

Mateusz:
Akurat się przygotowałem, bo wiedziałem, że to zadacie. Posłuchałem kilka Waszych ostatnich podcastów. Jakbym nie był przygotowany to bym na szybko powiedział, że Harrego Pottera 12 lat temu albo 15, bo to jest jedyna książka, którą czytałem w szkole. Ale ostatnio przeczytałem właśnie książkę „Make" Pieter'a Levels'a, a to jest taki Bootstrapper, który robi projekty i już jego kilka projektów osiągnęło milion dolarów przychodu rocznie. To jest książka o tym po prostu jak budować swoje produkty, czyli od pomysłu do wdrożenia, poprzez monetyzację i tam jest dość parę ciekawych rad. I ostatnia właśnie rada, którą zapadła w pamięć, żeby wypuszczać po prostu często swoje produkty. No i moje postanowienia na ten rok jest, żeby wypuszczać co miesiąc nowy produkt, także zobaczymy co się sprawdzi. Jest teraz luty i właśnie wypuszczam swój drugi produkt w tym roku, więc trzymajcie kciuki. Bardzo, bardzo bym chciał tego postanowienia dotrzymać.

Aga:
Super! Słuchaj Mateusz, nasz podcast ma taką magiczną siłę, mianowicie, że jak ktoś wypowie jak jest takie zobowiązanie to to się spełnia, bo my tak zaczęliśmy nagrywanie podcastu właśnie w nowym roku, rok temu i to było takie nasze, takie nasze wyzwanie, że chcemy regularnie publikować podcast. To się stało, więc bardzo wierzymy w to, że Tobie się też uda co miesiąc wypuszczać nowe produkty i zaraz sobie o nich porozmawiamy. Ale jeszcze chciałam nawiązać do tego, co powiedziałeś o autorze książki, że jest Bootstrapper'em. Jakbyś mógł powiedzieć, co to oznacza?

Mateusz:
Tak, jest to osoba, która samodzielnie wypuszcza swoje produkty bez finansowania, czyli podobnie jak ja np. bez żadnej pomocy, bez jakichś funduszy z BC wypuszcza swoje produkty i na tym zarabia i z tego finansuje swój biznes i swoją karierę.

Paulina:
To my też jesteśmy Bootstrapper'em.

Aga:
To tak jak i my właśnie.

Mateusz:
Tak, dokładnie można tak powiedzieć.

Paulina:
Jesteśmy w jednym klubie, super!

Aga:
Więc o produktach jeszcze sobie dokładniej pogadamy, bo chcemy Cię wypytać o każdy. Ale jakbyś mógł taki dać widok z lotu ptaka dla naszych słuchaczy i słuchaczek. Czym się zajmujesz?

Mateusz:
Tak jakbym chciał powiedzieć żartobliwie to po prostu sprzedaje kity ludziom.

Aga:
Hahahahahahaha.

Mateusz:
OK, są to są to UIKity do Figmy, mianowicie i zacząłem od pierwszego produktu chyba w 2018 roku był to darmowy produkt. Nazywał się Product Design Kit for Figma. I to był taki produkcik, który pomagał mi po prostu w mojej codziennej pracy. Czyli zbudowałem sobie taką, teraz to są tak zwane Design Systemy, a wcześniej można było na to mówić UIKity, jakieś tam biblioteki komponentów, że w ogóle w 2018 roku Figma raczkowała. No i ja postanowiłem, że po prostu wypuszczę taki swój produkt. Podziele się z tym z ludźmi. Opisałem cały proces jak to działa na Medium. I tam chyba w maju bodajże wypuściłem Product Design Kit. Jeszcze wtedy nie było Figma Community i wypuściłem go na Gumroad. I tak przez parę miesięcy widziałem, że jest dość spore zainteresowanie, bo do tej pory chyba 10 tysięcy osób pobrało ten Product Design Kit. Więc tak się zaczęła moja przygoda. No a później spodobał mi się bardzo Ant Design to jest biblioteka, to jest chińska biblioteka grupy Ant Group z Chin i bardzo mi się podobał ten Design System, bo były tam prawie wszystkie komponenty, które były mi potrzebne w mojej pracy. No i pewnego dnia postanowiłem, że będę, jeszcze nie było czegoś takiego, więc postanowiłem, że sobie będę, komponent po komponencie, widok po widoku. Po to jest biblioteka Reactorowa jeszcze bym dopowiedział.

Aga:
To może jeszcze chwile, co to jest React, jakbyś powiedział naszych słuchaczom i słuchaczkom?

Mateusz:
React to jest biblioteka JavaScript. Na przykład sam Ant jest gotową biblioteką. Ma tam gotowe komponenty jak batony, inputy, jakieś akordy itd. No i mi to się bardzo spodobało. Bo Design Ant'a był bardzo spójny i było tego dużo. I postanowiłem, że komponent po komponencie będę sobie do swojego pliku Figmy to przenosił. Jak to wszystko przeniosłem minęło bodajże 3 miesiące od tego jak zacząłem to robić. Pomyślałem sobie okay, włożyłem sporo pracy, wypuszczę ten produkt na Gumroad, ale będzie płatne i tam chyba za 49 dolarów wtedy go wypuściłem. Po paru godzinach jak wypuściłem do tej listy, którą wcześniej zabrałem z Product Design Kit, wypuściłem to i po chyba 20 minutach patrzę jedna osoba kupiła. Więc pomyślałem sobie: „oo fajnie, komuś coś się przyda, ktoś kupił, oby zaraz nie zwrócił". Na następny dzień wstałem i patrzę: na koncie jest dwa tysiące dolców. Nie? Pomyślałem sobie: „o! Chyba to się ludziom podoba", bo ogólnie to był taki start Figmy. Figma wtedy jeszcze była. Można powiedzieć Sketch wtedy królował. I też taka anegdota. Ja Sketch'a wcale nie używałem. Tylko od razu z Photoshopa przeszedłem do Figmy, także jeszcze wtedy nie miałem Maca. No i myślę sobie ok, super sprzedaję, więc zrobiłem jakiś tam landing page i wypuściłem na Product Hunt swój produkt i na Product Hunt'cie zajął to, to był mój drugi produkt, bo pierwszy był ten Product Design Kit, który w ogóle dostał dwadzieścia ABVote'ów tu była klapa, bo też tutaj dopowiem, że spóźniłem się tak jakby. Jak chcesz wypuszczać produkty na Product Hunt to musisz je wypuszczać o 9 rano czasu polskiego, a ja wypuściłem to o ósmej rano. I tak jakby doba na Product Hunt liczy się od dziewiątej rano czasu polskiego do dziewiątej następnego. I tak jakby wypuściłem w ostatniej godzinie, można powiedzieć w ostatniej godzinie i zaraz dzień się zamknął i tam tylko dwadzieścia ABVote'ów to zebrało. No ale już z Ant'em byłem trochę mądrzejszy i wypuściłem go o dziewiątej i zdobył trzecie miejsce na Product Hunt. No i tak zacząłem w sumie pracować nad swoimi produktami, bo później jeszcze dodałem UX Toolkit. Toolkit do Figmy dla UX Designerów ze strzałkami, z takimi bardziej Low-fidelity komponentami do planowania sobie aplikacji Ant i później dodałem Ant Design Charts for Figma, Ant Design Mobile for Figma. W międzyczasie też wypuściłem swój kolejny produkt FigMaster. To jest można powiedzieć Workbook dla Figmy. Gdzie uczysz się budować swój Design System? Bo zauważyłem, że jest temat w ogóle Design Systemów jest bardzo, bardzo popularny. No i tak w sumie do dziś, żeby nie skłamać ponad 6 produktów wypuściłem. No chyba to tyle. Trochę się rozgadałem, ale dużo tego było. Już chyba 5 lat to robię.

Aga:
A czy ten pierwszy produkt Product Design Kit, czy on był też płatny, czy on był darmowy?

Mateusz:
Wtedy nie był, on był kompletnie darmowy. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, co to jest Lead Magnet, ale obserwowałem takiego designera na Instagramie. Nazywa się Jan Losert i on też wypuścił, wypuszczał swoje produkty i zauważyłem, że on korzysta z Gumroad. Więc postanowiłem, ja też wrzucę swój produkt na Gumroad i tam jest taka opcja „pay how much you want" coś takiego. I po prostu wystawiłem to za 0+. Czyli jak ktoś chciał dolara dać to mógł dać dolara ktoś 5 to mógł 5 a jak ktoś nie chciał to w ogóle mógł za darmo to pobrać. Z tym, że musiał zostawić swojego maila. No i tak właśnie na Product Design Kit tą listę osób zainteresowanych takimi UIKit'ami zdobyłem.

Paulina:
A czy były osoby, które wpłacały jakąś kwotę? Symboliczną chociażby?

Mateusz:
Tak, tak. Dotychczas ten darmowy produkt, bodajże 1000 czy 1500 dolarów zebrał, także były nawet osoby, które 50 dolców wpłacały. Były też osoby, które wpłacały dolara i tak jakoś się uzbierało do tego 1500.

Paulina:
Super.

Aga:
A czy mógłbyś jeszcze powiedzieć czym jest Gumroad i dlaczego używasz akurat tego od początku, a nie np. po prostu nie wrzuciłeś tego gdzieś do internetu? Niech ludzie sobie korzystają i tyle?

Mateusz:
W sumie to dlatego, że właśnie widziałem, że Jan Losert korzysta z Gumroad i przeczytałem co Gumroad oferuje i spodobało mi się to. I właśnie ta opcja  „pay what you want" była, to pomyślałem sobie okay, wrzucę to może ktoś tam na jakieś piwko, jakiś napiwek da. No i w sumie to zostałem przy Gumroad przez te właśnie 5 lat, bo teraz w styczniu postanowiłem, że zmieniam. Przechodzę z Gumroad do Lemon Sqeezy, bo Gumroad nie wiadomo dlaczego podniosło swoją prowizję do 10% a prowizja też liczy się jak ktoś np. kupi przez PayPal'a to masz 13% bo PayPal liczy swoje Gumroad liczy swoje i tak z trzech procent bo wcześniej Gumroad liczyło prowizje tak, że jak miałeś sprzedaż na ponad 100 tysięcy to miałeś chyba prowizję 3%. A teraz nieważne ile sprzedasz masz 13, te 10 + te 3.

Paulina:
Jeszcze może podsumowując, że Gumroad jest taka platforma, na której twórcy online'owi mogą wystawiać swoje różne produkty cyfrowe czy to UIKity, czy to jakieś tekstury.

Mateusz:
Czy ebooki, czy kursy. Tak, dokładnie.

Paulina:
Dokładnie tak.

Aga:
Jest to też dostosowane gdzieś do takiego rynku międzynarodowego, nie? Bo są różne płatności i...

Mateusz:
Tak dokładnie. Jeszcze tak dopowiem Gumroad jest Merchant of Record, czyli jeżeli ja na przykład chcę sprzedawać swoje rzeczy. Gumroad jest sprzedawcą i ja dostaję kasę od Gumroad, a na fakturze u klienta, który kupi ten UIKit widnieje Gumroad, czyli Gumroad rozlicza wszystkie podatki. Ja nie muszę martwić się o np. podatek VAT, tylko dostaję kwotę netto na konto i ja tylko z tego rozliczam podatek dochodowy. A Gumroad zajmuje się wszystkimi prowizjami, tak?

Aga
A czy musisz mieć własną działalność gospodarczą, żeby właśnie na Gumroad sprzedawać?

Mateusz:
Nie, nie trzeba. Ja już miałem swoją działalność jak zacząłem sprzedawać na Gumroad, ale na Gumroad nie trzeba mieć swojej działalności, wystarczy konto PayPal i normalnie z PayPala można prywatnie rozliczać swój podatek dochodowy.

Aga:
To ja może tylko na marginesie dodam. A jak już rozmawiamy o Gumroad, że twórca Gumroad napisał taką książkę  „Minimalistyczny Przedsiębiorca", którą polecam, bo właśnie opisał proces w ogóle jak powstała ta platforma? Ona dzisiaj generuje duże pieniądze, zwłaszcza teraz jak będą te 10% będzie pobierać. Ale naprawdę ta historia jest na maksa inspirująca, bo zaczęło się od tego, że on sam zaczął tworzyć jakieś rzeczy i wrzucacie w internet i napisał jakiś prosty skrypt i ludzie zaczęli go przekonywać, że powinien to zrobić na większą skalę. I tak powstała wielka platforma. Także polecam wszystkim, którzy są zainteresowani takimi zakulisowymi działaniami no i też twórczymi, bo to jednak osoba, która mocno siedzi w tym kreatywnym światku.

Mateusz:
Czytałem tą książkę i tak się składa, że dostałem tą książkę od twórcy Gumroad za bycie tam chyba jednym w Top100 sprzedawców na Gumrod w na którymś roku, chyba rok temu albo półtora.

Paulina:
Mateusz to powinieneś się przedstawiać od razu, że jestem Top sprzedawcą na platformie Gumroad.

Mateusz:
Teraz już nie, teraz już przeszedłem na Lemon Squeezy.

Aga:
Zaraz będziesz na Lemon Squeezy, proste. No to ja może tylko jeszcze dodam, bo Mateusz zacząłeś opowiadać o swoich produktach, ale może też dotkniemy wątku w ogóle projektowania, bo niektórzy mogą sobie myśleć, że jesteś przedsiębiorcą, a może nawet jeszcze deweloperem, bo gdzieś tam padły też takie techniczne rzeczy, a jesteś projektantem. Więc jakbyś nam opowiedział jak wygląda Twoja droga do Designu?

Mateusz:
Ogólnie skończyłem filologię angielską i po studiach znalazłem pracę w spedycji. Byłem spedytorem i szukałem ładunków na samochody, ale zawsze byłem osobą kreatywną. Czyli pamiętam, że kiedyś robiłem reprodukcje obrazów Van Gogh'a i ogólnie bardzo, bardzo lubiłem rysować  i malować, ale po pewnym czasie właśnie pracy w spedycji pomyślałem sobie, że to nie jest dla mnie, bo nie tworzę czegoś. Ja lubię robić coś, żeby potem zobaczyć tego efekt. I jak jeszcze to się komuś przyda, to wtedy bardzo mnie to satysfakcjonuje. I tak po godzinach właśnie jak wracałem z pracy, to zacząłem w Ilustratorze robić jakieś tam ilustracje. Wtedy też zainteresowałem się Webflow, robiłem jakieś swoje pierwsze strony i tak od projektu do projektu w sumie uczyłem się chyba przez 6 miesięcy po pracy, po prostu przychodziłem i uczyłem się sam z siebie. Na youtubie oglądałem jakieś poradniki i po jakimś czasie natrafiłem na ekipę Koduje na grupie na Facebooku i dołączyłem do zespołu jako designer. I tam z Wojtkiem Połowniakiem działaliśmy nad takim produktem interaktywnej książki. A później też zacząłem wstawiać swoje projekty na Dribbble'u i znalazłem swego pierwszego klienta na freelance. No i później zacząłem robić, zaczęło się od właśnie od Product Desing Kit. I tak krok po kroku wciągnąłem się bardziej w pracę nad swoimi produktami niż nad rzeczami dla klientów.

Chcesz wysłuchać więcej inspirujących historii? Sprawdź 018 odcinek podcastu Design Practice, w którym Karolina Ciecholewska opowiada o tym, jak z architektki wnętrz stała się projektantką interfejsów dla Metaverse! 🖌️

Aga:
A czy jeszcze do tej pory masz jakiś klientów, czy już zupełnie poświęciłaś się pracy nad swoimi produktami?

Mateusz:
Tak, pracuję ostatnio z pracowałem z właśnie z Grzegorzem Rogiem z zWEB. Budujemy nową, nową platformę właśnie. I jeszcze pracuję dla jednego klienta z Belgii. Projektuję strony internetowej, takie mniejsze, mniejsze projekty jak sklep internetowy czy jakieś mniejsze aplikacje. Ale to jest gdzieś tak 20% czy 15% mojego całego czasu. Teraz właśnie postanowiłem, że all-in idę w Ant'a i będę próbował dowieźć te 12 produktów w tym roku.

Aga:
To jest super na maksa temu kibicujemy. A jakbyś mógł powiedzieć Mateusz o tym jak to się stało, że ten Design System tak Cię wciągnął, bo w naszych oczach jesteś właśnie takim specjalistą w tym obszarze. Design jest jednak szeroki, więc jakie były pierwsze kroki w stronę takiego bardziej systematycznego myślenia o projektowaniu i też takiego bardziej gdzieś tam połączonego z technologią? I wspomniałeś już o Webflow o tym, że już dużo wcześniej zacząć korzystać z Figmy. Jak to się wszystko działo krok po kroku?

Mateusz:
To właśnie jak dołączyłem do Koduje to wtedy też Medium było bardzo popularne i lubiłem strasznie czytać artykuły na Medium i właśnie na medium zobaczyłem, że Desing Systemy stają się coraz bardziej popularne i ogólnie spodobało mi się to, bo projektowanie komponentów, a potem dostosowywanie ich pod potrzeby projektu było czymś, co mi bardzo się spodobało. I też mój kolega Grzesiek Dubacz mnie tym zaraził, bo jego projekty Dribbble'u właśnie widziałem i były mega szczegółowe i bardzo, bardzo dobrze zaprojektowane i postanowiłem, że do niego napiszę i napisałem do niego maila. Ogólnie też na podcaście słyszałem, Grzesiek wystąpił na jednym z podcastów, napisałem do niego, pokazałem mu swoje Design'y i tak nasza przyjaźń się zaczęła. Do dziś w sumie codziennie ze sobą tam piszemy i dyskutujemy o Design'ie i innych sprawach. No i też był super mentorem, bo zawsze jakieś szczegóły mógł mi podpowiedzieć. I no w sumie tak, w sumie tak, tak to się zaczęło z tymi Design Systemami.

Aga:
A wróćmy jeszcze sobie do Twojego pierwszego produktu, bo tak jak powiedziałeś Ant Design był płatnym produktem. Ten pierwszy był bezpłatny. Jak w ogóle go promowałeś i skąd wiedziałeś, jak go promować? Czy to było zupełnie przypadkowe, że ludzie po prostu sobie to pobierali?

Mateusz:
Tak jak wcześniej wspominałem, Figma jeszcze wtedy raczkowała i nie było tak jaby dużo Design Systemów na Figmę. I ogólnie to myślę, że najwięcej dał artykuł na Medium, bo opisałem jak tego używam i dałem po prostu linka do Gumroad i ludzie stamtąd to ściągali. I myślę, że najwięcej właśnie dał ten artykuł, bo na Social Media czy na Instagramie czy na Twitterze miałem bardzo mało followersów, także to był chyba właśnie ten artykuł na Medium. Community Figmy jeszcze wtedy nie było i Figma wypuściła coś takiego jak Figma Resources. I tam oni też pod promowali mój produkt, bo byłem też jednym z pierwszych twórców, którzy tam to wstawili. I myślę, że właśnie tak od od tego to się zaczęło.

Aga:
I kiedy to było? Mówiłeś, że w 2018 zacząłeś?

Mateusz:
To było, w 2018. Artykuł bodajże napisałem i opublikowałem w maju 2018 roku.

Paulina:
A jak długo zbierałeś adresy mailowe tych osób? Opowiadałeś, że to był taki Lead Magnet dla osób, które nie znają tego terminu, czyli taki przyciągasz. Osoby dostawały właśnie tą wartość, czyli ten Product Design Kit w zamian za adres mailowy. Więc jak długo zbierałem tą bazę zanim wypuściłeś ten pierwszy płatny produkt czyli Ant'a?

Mateusz:
Ant'a wypuściłem 2019 roku w czerwcu. Czyli to jest gdzieś tak około około roku? Tak około roku 10 tysięcy maili udało się uzbierać, ale mówię właśnie to było też szczęście, że Figma wtedy raczkowała. Było bardzo mało tego, bo teraz ktoś chce wstawić swój produkt i go ogólnie promować to musi włożyć w to bardzo dużo pracy, bo jest na rynku tego teraz jest bardzo dużo. Tak samo jak przykład ja bym zaczynał i chciał robić swoje UIKity w Photoshopie w tamtym czasie, to wtedy w Photoshopie sami wiecie ile tego było nie? Także rok czasu. Odpowiadając na Wasze pytanie.

Aga:
A czy te produkty wymagały od Ciebie programowania? I w sumie pytam o wszystkie produkty jakie wypuściłeś.

Mateusz:
Nie, wszystkie produkty, które do tej pory wypuściłem to są właśnie UIKity i to jedyne co musiałem programować to praktycznie jakieś drobne skrypty na stronę Webflow. Bo wszystkie marketingowe np. jakieś Resources są zrobione Webflow. Dajmy na to jakiś landing page albo jakieś skrypty, które dodaję do newslettera dajmy na to ConvertKit.

Aga:
Czyli takie sprzedażowe elementy wymagały od Ciebie technicznej wiedzy, a wszystkie te produkty to jest generalnie Design.

Mateusz:
Tak, są to UIKity Figmow. A jeżeli chcę zrobić marketing, to po prostu robię stronę w Webflow. Tutaj też dopowiem, że wydałem swój UIKit na Webflow, z Grzegorzem Rogiem wypuściliśmy System Flow, bodajże 2020 roku i system Flow to też jest biblioteka komponentów, z tym że na Webflow, która pomaga po prostu tworzyć swoje landing page.

Aga:
Super! Mateusz To mamy takie pytanie, które my w ogóle widzimy w tym co robisz i bardzo nas rajcują takie takie osoby, które gdzieś próbują łączyć różne obszary, no bo jesteś designerem, ale też jednocześnie patrzysz, co się dzieje w marketingu, śledzisz różne słupki, opracowujesz, Lead Magnet'y. Ale co Tobie daje ta perspektywa posiadania własnych produktów jako designerowi? Jak ona zmieniła w ogóle? Wiesz, twoje życie? Może nawet jakbyś mógł opowiedzieć osobom, które gdzieś tam myślą, mają taki zamiar, że może w przyszłości odpalą jakiś swój produkt. Co to Ci daje?

Mateusz:
Przede wszystkim produkty. Myślę, że dały mi w taką wolność, wolność i finansową i taką wolność, że nie muszę pracować dla klienta, dla którego nie chcę. Bo też słyszałem dużo przypadków, że np. ktoś strasznie męczy się w takiej pracy dla klienta. I myślę, że nawet teraz jest głośno o tym, że dużo osób zwolniono z dużych korporacji i myślę, że to jest właśnie taki spokój, że jak masz swój produkt, produkt to ok, w pewnym miesiącu jest gorzej, w pewnym miesiącu tam jest lepiej, ale masz taki trochę spokój, że to jest Twoje, nikt Ci tego nie zabierze. Pracujesz nad swoimi produktami, a nie na czymś dla klienta. Albo nie pracujesz po prostu w korporacji, które może Cię zwolnić i nie masz na to wpływu po prostu. A tutaj masz kontrolę nad tym co robisz i jak to robisz.

Paulina:
No właśnie, a mówisz o wolności finansowej. Czy mógłbyś i czy chciałbyś podzielić się z nami jakimiś liczbami? Może jakiego rodzaju to są kwoty, które można zarobić na takich produktach?

Mateusz:
To zależy od miesiąca. Są gorsze miesiące, ale są na przykład lepsze i w tych lepszych miesiącach to są kwoty do 10-15 tysięcy dolarów. Także myślę, że jak na osobę, która robi to sama, jeszcze nikogo nie zatrudnia, to jest to bardzo dużo kasy. I właśnie teraz mam taką wolność, że mogę kogoś zatrudnić, kto będzie mi pomagał to robić, bo właśnie zabieram się za to, żeby kogoś właśnie niedługo zatrudnić.

Aga:
Super Mateusz, wielkie gratulacje! Naprawdę mega to jest imponujące! Naprawdę bardzo Ci kibicujemy. To w takim razie skoro już Paulina poruszyła temat pieniędzy, to pytanie jak w ogóle wyceniasz produkt? Jak podchodzisz do tak zwanego „pricingu"?

Mateusz:
Opowiem może taką historia, kiedy wyceniłem Ant'a. Ant w pierwszym w pierwszym swoim jak go wypuściłem to miał cenę 49 dolców. Czyli to była cena promocyjna, a cena tak jakby za paczkę solo była 79. I właśnie jak pracowałem nad Ant'em to oglądałem wieczorami That ‘70 Show. I tak sobie się zastanawiałem: „dobra jak ja to mogę wycenić"? I na końcu zawsze jak skończył się odcinek była taka tabliczka rejestracyjna. Dla tych co oglądali to wiedzą i tam były liczby. Ja patrzę tam jest liczba 79. Pomyślałem sobie:  „dobra, jak jest 79 to ja sobie tak Ant'a wycenie. Zobaczymy czy się będzie sprzedawał, nie"? No i tak go wyceniłem, ale to w sumie było dlatego, że jeszcze nie miałem wtedy pojęcia o pricingu i jak wyceniać swoje produkty. Zresztą dalej też myślę, że też nie mam, bo to jest strasznie ogromny, ogromny temat sam pricing w sobie. No ale tak jak coś się wypuści i to się nie sprzedaje, to znaczy, że jest za drogo albo za tanio. Więc to jest tak skomplikowane, że po prostu lepiej wypuścić coś i obserwować też np. jak wypuszczają FigMastera to zrobiłem preordery i zrobiłem tak, że cena była 99 za licencję solo i było przekreślone i była cena 49. Chciałem zobaczyć czy w tej cenie ludzie będą kupować i po samym preorderze ludzie kupili to za kwotę 49, ale jak już uruchomiłem tą wersję bez preordera dla osób które nie załapały się, to cena 99 też działała i też ludzie kupowali, więc to jest po prostu metoda prób i błędów. Nie ma jakiejś złotej zasady, trzeba po prostu obserwować to czy ludzie kupują czy też jakiś feedback jest od ludzi, czy to jest za drogo czy za mało. Ogólnie też, nie wiem, czy znacie twórców Tailwind Steve'a Schoger'a i Adama Wathan'a. To oni opowiadali właśnie coś takiego, że robili, wypuszczali Refactoring UI, taki swój ebook i ludzie narzekali, że jest za drogo. I oni postanowili, że zamiast obniżać cenę, to do tej paczki dodadzą kilka jakiś dodatkowych rzeczy, czyli jakieś tam bibliotekę komponentów czy jakieś krótkie wideo. Jak projektować. No i to się sprawdziło. I teraz ja właśnie z takiego samego założenia wychodzę, że lepiej lepiej coś wypuścić i obserwować, niż zastanawiać się i pytać na przykład znajomych, bo rynek zweryfikuje. Tak samo jak z pomysłami.

Aga:
A czy później jakoś eksperymentowałeś jeszcze z tym cennikiem? Jakoś zmieniałeś te ceny? Czy one są od tego czasu takie same?

Mateusz:
Nie. Cały czas eksperymentuję i właśnie w styczniu zmieniłem cenę Ant'a i dodałem kolejny tak jakby Tier, bo wcześniej robiłem to tak, że były 3 Tier'y. Tier to znaczy, jak by to po polsku powiedzieć?

Paulina:
Pakiet.

Mateusz:
Pakiet, tak. I był pakiet dla freelancera, czyli dla jednej osoby, był pakiet dla chyba 5 osób i był pakiet dla nielimitowanych użytkowników UIKitów. I ja pomyślałem, że jest trochę tego za dużo, to odjąłem jeden pakiet tak jakby liczbowy. Czyli jest teraz pakiet dla jednej osoby i dla teamu, czyli tam 25 osób. Ale dodałem jedną paczkę paczkę premium, bo wcześniej miałem sam Ant Design System w pierwszej paczce. W drugiej paczce pro miałem chyba 4 produkty, a teraz już w paczce premium mam chyba 6 produktów i jest to tak taka paczka kierowana już do takich dużych przedsiębiorstw, które korzystają z biblioteki Ant'a I właśnie zauważyłem, że cała tak jakby sprzedaż w poprzednim miesiącu pokazała, że ta paczka premium zarabia najwięcej od tych dwóch paczek razem wziętych. Czyli tutaj też mogę powiedzieć, że lepiej jest dodawać coś niż odejmować np. z paczki, żeby cena była niższa. Lepiej po prostu dodać jakiś produkt albo jakiś dodatek i to się sprawdza, przynajmniej dla mnie. Ale już tak jak patrząc na chłopaków z Tailwind'a też im to się sprawdziło.

Paulina:
A właśnie a propos eksperymentów to czy patrząc teraz z perspektywy tego roku na Twoje początki to czy zmienił się jakoś Twój proces marketingowo - sprzedażowy? Jeśli tak, to o co się wzbogacił?

Mateusz:
To tak,w samej paczce Ant'a w poprzednim roku miałem 4 produkty. Tak jak wcześniej wspominałem był to: Ant, UX Toolkit, Ant Design Charts i Antt Design Mobile. A w tym roku dodałem jeszcze taki skrypt, który oparty jest o plugin Figma Tokens, który pozwala zsynchronizować swoje tokeny z Figmy z Tokenami, tymi które są w kodzie reaktywnym. I to jest tak jakby drobny produkt. Oczywiście te wszystkie produkty da się kupić oddzielnie, nie trzeba kupić tych wszystkich paczek. Ja wymyśliłem to tak, że teraz ten Figma Token Sync,ten oczywiście nowy produkt, będzie subskrypcją miesięczną i pomyślałem, że będę to sprzedawał oddzielnie, ale też dodam to do paczki i dodałem to do paczki premium. I właśnie jak ktoś kupuje paczkę premium to nie płaci w subskrypcji tylko płaci one time price czyli za jednym razem. No i tak właśnie zauważyłem, że ludzie nie lubią kupować w subskrypcji czegoś. Tutaj też posiłkuję się prezentacją z konferencji, w której Adam Wotan opowiadał jak oni swoje produkty wyceniają. I pomyślałem sobie, że ok, ta subskrypcja będzie takim można powiedzieć, koszmarem, który będzie denerwował ludzi, że okej, ja nie chcę subskrypcji, ja chcę wszystko na raz kupić i pomyślałem, że właśnie sprawdzę to. Cały czas sprawdzam swoje pricingi czy działają, czy nie. No i ten ten koszmar chyba właśnie ludzi denerwuje, że oni wolą kupić tą paczkę premium niż zabierać się za kupno oddzielnie Figma Token Sync i np samej podstawowej paczki. Także na razie to na razie to sprawdzam i na razie to działa, ale to kilka miesięcy muszę poobserwować żeby zobaczyć czy to ma sens.

Paulina:
Jeśli lubisz nasz podcast będziemy super wdzięczne za wystawienie nam opinii na App Podcast i Spotify. To nam bardzo pomoże dotrzeć do nowych osób. A teraz wracamy do odcinka. Ja jeszcze tylko dodam, że jeśli nie wiecie czym są Tokeny w Figmie to warto sobie zajrzeć do kursu Digital Disigner. Tam Tomek dokładnie to tłumaczy. A jeszcze chciałam zapytać o właśnie o Ant, bo wspominałaś o tym, że to jest Open Source Design System, a Twój produkt jest płatny. Więc jak to się dzieje, że ludzie to kupują, skoro mogą to być za darmo?

Mateusz:
Ogólnie jak ja wypuściłem Ant'a to ogólnie cała biblioteka reactowa jest to jest za darmo. Tego na Figme nie było wcześniej i ja postanowiłem, że sobie to, ogólnie jeżeli coś jest open-source'owe to można to wykorzystywać jak się chce. Ja napisałem też do teamu Ant'a czy nie mają nic przeciwko, że ja będę sprzedała swój UIKit i oni powiedzieli, że ok nie ma problemu. I to właśnie było w 2019 roku i po jakimś czasie chyba po roku patrzę: „o kurde ktoś wypuścił open-source'ową bibliotekę", jakiś chłopak z Chin i myślę: „ok, to mój biznes leży, już nikt nie będzie tego kupował. Jest darmowa biblioteka". No ale po jakimś czasie myślę: „ok, zajrzę co tam jest, bo może w ogóle ode mnie skopiowali", ale widzę, że struktura plików jest jest inna, ale jest strasznie, jakby to powiedzieć kiepskiej jakości. Cały cały ten UIKit. I jako ciekawostka powiem, że sprzedaże mi wcale nie spadły po tym jak powstała ta darmowa wersja i dalej świetnie się sprzedaje, a klienci, którzy zakupili moje produkty, ciągle dostaję nowe wiadomości, że dziękujemy za zakupy, za pracę, którą robisz, bo naprawdę praca nad nad projektami Ant'a idzie, idzie szybciej. Także myślałem, że już mój biznes leży, ale jak widać jakość. Jeżeli robisz coś, coś precyzyjnie i coś dokładnie i coś to się mega przydaje ludziom owocuje i i ludzie za to płacą.

Aga:
Tak, to cenny wniosek też z biznesu. Mateusz wspomniałeś o różnych zagranicznych twórcach. Sama platforma Gumeroad jest zagraniczna. Czy w takim razie jesteś częścią jakiejś zagranicznej społeczności, czy to twórców, czy to designerów, czy to przedsiębiorców? Jak to wygląda?

Mateusz:
Nie, nie jestem. Ja ogólnie jestem strasznie dużym introwertykiem i dla mnie w ogóle z Wami rozmowa teraz to jest mega stresujące doświadczenie.

Aga:
Nie, nie słychać wcale.

Paulina:
Ale wiem jak to jest, bo ja też raczej do tego teamu należę, więc.

Mateusz:
Do społeczności żadnej nie należę, ale myślę, że fajnie by było taką społeczność znaleźć. Choć jeżeli teraz patrzę na Twittera, to Twitter to jest takie bardziej kółko wzajemnej adoracji i nie wiem, nie szukam, nie szukam na siłę znajomości. Jeżeli ktoś ktoś pasuje, jeżeli ktoś mi pasuje i po prostu czuję ten vibe, to po prostu piszę z nim prywatne wiadomości i tyle. Nie szukam jakichś prywatnych grup, czy społeczności.

Aga:
A wspomniałeś skoro nie społeczności, to może właśnie są jakieś osoby, które obserwujesz, którymi się inspirujesz? Wymieniłaś już kilka ciekawych nazwisk. Czy mógłbyś coś podpowiedzieć? Kto tak inspiruje Cię na co dzień? Kogo obserwujesz?

Mateusz:
W sumie to właśnie chyba jedną z największych inspiracji są są chłopaki z Tailwind. Od kiedy pamiętam to ich produkty właśnie robiły na mnie duże wrażenie. Wcześniej też Jan Losert którego wymieniłem, ale teraz ciężko mi po prostu powiedzieć jakieś nazwisko, bo na Twitterze scrolluje i widzę ok, coś jest, coś jest spoko, dam lajka i sprawdzę co gość robi. No ale np. jest też spoko koleś nazywa się Reddit na Twitterze i właśnie on wypuścił też Figma Academy i zrobiło to na mnie duże wrażenie, bo to już chyba trzecia edycja, którą robi i to jest naprawde też widzę, że solidny, solidny produkt i gość jest też bardzo miły, bo czasem chatujemy na Twitterze i parę fajnych wskazówek, czy jakiś takich problemów właśnie z wypuszczeniem swoich produktów możemy obgadać i myślę, że i on jest też niezłą inspiracją.

Aga:
A wspomniałaś o problemach to z czym się mierzy taki twórca, który wypuszcza swój produkt?

Mateusz:
No np. teraz, jeżeli nie wiem czy słyszeliście, wychodzi Figma Community Marketplace, czyli będzie można sprzedawać swoje produkty na Figmie. I myślę, że dużo ułatwi dla twórców wstawianie swoich produktów na taki Marketplace. Bo my na przykład z tym Michaelem nie mieliśmy tyle szczęścia. Może mieliśmy szczęście, że wcześniej się za to zabraliśmy, ale też musieliśmy dużo rzeczy sami rozkminić. Czyli jak zrobić rzeczy na Gumroad, jak zdobywać, dajmy na to nowych klientów na rynku. I to jest to. Są takie problemy, że trzeba dużo samemu rozkminiać, bo nie ma żadnych poradników na ten temat. Na przykład ta książka, którą na początku wspomniałem „Make", którą ostatnio czytałem. Myślę, że jest takim dobrym początkiem, żeby zacząć na przykład od tej książki. Jeżeli ktoś chce zabrać się za robienie swoich produktów, bo w niej dużo jest takich informacji ogólnych. Nie ma tam praktycznie praktyki, ale jest dużo takich informacji ogólnych, od czego trzeba się zabrać po prostu. Jak chcesz zrobić produkt, to on musi rozwiązywać czyjś problem albo ułatwiać komuś pracę, a nie szukać na przykład problemów. Nie szukać najpierw rozwiązań, a później problemów. No i też z Grześkiem Dubaczem dużo, dużo rozmawiamy o tym, jak wygląda teraz rynek. Z Grześkiem Rogiem też dużo. Teraz ostatnio wypuściliśmy kilka swoich produktów i myślę, że Grzesiek Dubacz, Grzesiek Róg też są mega inspiracją dla mnie też przy pracy właśnie z produktami.

Paulina:
A czy zdarzają Ci się zirytowani klienci albo tacy, którzy oddają produkt? Albo wysyłają Ci jakieś niemiłe wiadomości?

Mateusz:
Przez te pięć lat, bodajże przez cztery było kilka takich osób, ale w ogóle nie pamiętam o co chodziło, bo to były dość takie sprawy, że ktoś chce po prostu zwrot, bo coś mu się nie podoba, ale to naprawdę jest jakiś ułamek procenta przy wszystkich, przy wszystkich sprzedażach. No nie przypomnę sobie, bo serio nie miałem takich sytuacji.

Aga:
To super.

Mateusz:
Może to po prostu zagraniczni klienci? Nie wiem jak to wygląda w Polsce. Jak u Was to wyglądało, ale ja jakieś takich tragicznych sytuacji nie pamiętam. Kiedyś pamiętam, że jedna była taka sytuacja, ale to ktoś skopiował po prostu mój UIKit i chciał sprzedawać u siebie na profilu na Gumroad. Ale szybko to wyłapałem i zgłosiłem to do Gumroad to to usunęli. Także to była jedna z takich niemiłych sytuacji. Ale żeby przypomnieć coś, coś takiego? Czy klient do mnie jakieś miał złe, to nie pamiętam czegoś takiego.

Aga:
A to super, że tak wyłapałeś, my też mamy super doświadczenia z klientami w ogóle ja nie wiem czy to jest kwestia tego, że designerzy są tacy fajni, bo czasami słyszy się gdzieś tam wśród znajomych, że mają w biznesie jednak większe problemy ze swoimi klientami. A ci designerzy, z którymi pracujemy już od ośmiu lat, czy 9 lat naprawdę są bardzo wdzięczną grupą, więc też polecamy.

Paulina:
A mówiłeś, mówiłeś, że wypuszczasz swoje produkty też na Product Hunt'cie. Mówiłeś o tych UpVote'ach i też ostatnio wypuściłeś nowy produkt. I jakbyś mógł powiedzieć, jak się w ogóle przygotowujesz do takiego wystartowania na Product Hunt'cie? Czy to jest z Twojej strony jakieś duże przygotowanie, czy po prostu wrzucasz i tyle?

Aga:
Czy może jeszcze intro dla osób, które nie siedzą w tym świecie? Czym jest produkt i dlaczego jest takim gorącym adresem, który warto znać w internecie?

Mateusz:
Okej, to Product Hunt to jest platforma, na której można wrzucić swój produkt i jeśli ma wystarczającą ilość UpVote'ów, komentarzy czy jakiś reviews ląduje w top 10. Jak taki produkt wyląduje w top dziesiątce na dany dzień, bo to są to są rankingi dniowe, czyli codziennie jest nowa pula produktów. Jeżeli właśnie taki produkt wyląduje w tej top dziesiątce, to jest widoczny na stronie głównej oraz chyba w niedzielę albo w poniedziałek Product Hunt wysyła newsletter z produktami z poprzedniego tygodnia, najlepszymi produktami z poprzedniego tygodnia i wtedy jest bardzo dużo wejść na stronę. Jeżeli produkt zdobędzie takie miejsce. I z moimi produktami było to tak, że bodajże 4 albo 5 produktów wylądowało na podium i naprawdę wejść z Product Hunta było wtedy sporo, bo to jest kilka tysięcy w jeden dzień. I wracając do pytania jeżeli ktoś chce wrzucić swój produkt na Product Hunt, to najlepiej właśnie do tego się przygotować. Bo jeśli na przykład ktoś wrzuci produkt i nie wyśle maila do swojej listy, że słuchajcie, wypuściłem coś takiego, dajcie UpVote'a albo miły komentarz. Oczywiście Product Hunt pisze: „nie proś ludzi o UpVote'y, bo to jest jakaś tam zasada. Teraz ich chyba algorytmy zmieniły się tak, że UpVote'y mało znaczą. Bardziej liczy się jakiś tam engagement w komentarzach i to czy ludzie udostępniają, czy sprawdzają dany produkt. I ważne jest, żeby przygotować tą premierę. Czyli ja robię sobie tak, że w Notion robię sobie tablicę i w tej tablicy robię kilka stron. Na pierwszej stronie jest mail do klientów, na drugiej to są posty do social media, posty do znajomych też, żeby obczaić czy dali UpVote'a, posty do znajomych, na wszystkich, na wszystkich social media czy czy na grupach np. polskich na Ahoy. I też ważna jest, żeby dodać fajne opisy i grafiki do danej premiery. Ale to też dużo zależy od, jak ja na przykład przygotowuję swoją premierę, to o godzinie 9:01 ruszam nowy  produktów dziennie i sprawdzam czy nie ma produktów podobnych do mojego. Albo np. jakiś update'ów, albo ficzersów nowych od Figmy, albo jakiegoś dużego giganta w branży. Bo wtedy jeżeli jest taki produkt od kogoś takiego, to wtedy wiem, że produkt może być nisko i może się nie przyjąć. Ale to też zależy od tego jaki produkt się wstawia, jaki jest na hype na Figme to firmowe produkty idą w górę. Jeżeli hype teraz na GPTchat to pójdą produkty takie w górę, a także to też zależy od szczęścia i zaangażowania swoich społeczności. I właśnie ten produkt, który teraz wypuściłem nie przyjął się dobrze, bo to jest dość niszowy produkt. Myślę, że premiera na Product Hunt też jest dobrym takim sprawdzeniem. Okej, czy produkt jest spoko, czy się czy się dobrze przyjmie, czy czy dalej nad nim pracować, czy dużo czasu na niego poświęcać, bo też ludzi reakcja też dużo weryfikuje, myślę na Product Hunt.

Aga:
A jeszcze powiedz co to znaczy, że nie przyjął się dobrze, bo z tego co wiemy to Twój produkt zajął 20 miejsce na całym świecie.

Paulina:
To chyba zbyt ambitny zawodnik.

Mateusz:
No ja zawsze się porównuję do tego co ja robiłem wcześniej i jak poprzednie produkty FigMaster dajmy na przykład, zajął pierwsze miejsce i zdobył nagrodę Golden City w poprzednim roku w dziedzinie edukacja. I jak porównuję np. Figma Token Sync z tym, który wypuściłem w poprzednim miesiącu i FigMaster'a to jest dość, dość słabo nie tak, Ale to Product Hunt o też jest weryfikacja pomysłu, czy to jest, czy to jest hot idea, hot or not.

Aga:
Mateusz opowiadałeś też o tym, że wcześniej nie korzystałeś z Maka, więc jakbyś mógł też powiedzieć o Twojej transformacji sprzętowej i też narzędziowej? Jak to wyglądało? Bo to jest ważne zwłaszcza dla takiej osoby, która gdzieś tam optymalizuje swoją pracę. Więc jak ta droga u Ciebie transformacji sprzętowej wyglądała?

Mateusz:
Ja ogólnie wcześniej pracowałem na Windowsie. Na przejście na Maca właśnie namówili mnie dwaj Grzegorzowie,Grzegorz Lubicz,Grzegorz Dubacz bo bardzo polecali ten sprzęt, no i jeszcze swoją pinezkę dodał Adam Gospodarczyk, który pokazał mi Keyboard Maestro, taki software na Maca, który pozwala automatyzować swoją pracę i na przykład ma takie funkcje jak text expander albo uruchamianie kilku okien naraz. I mnie to na przykład przekonało, bo na Windowsie tego nie miałem i teraz bez Keyboard Maestro nie wyobrażam sobie życia. I o tyle dobrze mi się pracuje na Macu, że na Windowsie to tylko teraz gram w gierki. I Mac jest do pracy, Windows jest do grania. Też dopowiem tutaj, że z Adamem Gospodarczykiem wypuściliśmy Design Maestro. To jest taka paczka makr na Keyboard Maestro na tą aplikacje, dzięki której można ustawić swoje makra takie jak na przykład, mówiłaś Aga ostatnio, że długo zajęło Ci czasu pisanie swojego NIP u, więc da się zrobić takie makro, że wpisujesz NIP i Twój NIP wskakuje. Wciskasz jakiś skrót, wskakuje albo adres do firmy, albo np. możesz pobrać kolor z dowolnej części ekranu. Nie trzeba żadnych innych aplikacji. I wypuściliśmy z Adamem Design Maestro. To jest darmowy produkt, darmowa paczka. Sam Keyboard Maestro jako software jest płatny, ale ta paczka nasza jest jest darmowa i myślę, że też, też dużo mi przyspiesza moją pracę. Wracając do Maca jest większa jakość samego sprzętu i systemu nad systemem windowsowym także także bardzo polecam. Jeżeli ktoś ktoś zastanawia się czy czy przechodzić z Windowsa na Maca. Jest oczywiście dużo innych rzeczy, jest dużo inaczej. Sam control z Commandem jest w innym miejscu i trochę zajmuje żeby się przyzwyczaić, ale w dłuższym czasie zaoszczędza to dość sporo czasu. Sam u siebie jak korzystam z tego Text Expander'a i muszę napisać swoje imię i nazwisko, to ja wpisuję: średnik MW i mi wskakuje Mateusz Wierzbicki. Albo na przykład jeżeli ktoś do mnie pisze i chce mieć maila to używam skrótu klawiszowego i wrzucam szybko swój adres email. A tych adresów email mam chyba z 10, więc nie muszę każdego pisać, tylko mam wszystko pod skrótem klawiszowym i np. Keyboard Maestro właśnie mi w tym pomaga. Także oszczędność czasu przy całym roku. Jeżeli weźmiemy rok pod uwagę, to takie pisanie swojego samego adresu zajmuje w przeciągu roku kilka godzin, więc jest to oszczędność na kilku godzin na samym pisaniu swojego adresu email. Także myślę, że tutaj to się mocno przydaje.

Aga:
Bo można poleżeć do góry brzuchem. Polecamy Keyboard Maestro! Nie pamiętam ile płaciłam, to jest pewnie kilkanaście, kilkadziesiąt dolarów. Z tego co pamiętam.

Mateusz:
Tak, to jest licencja na na lifetime, czyli nie jest to w żadnej subskrypcji, tylko raz się kupuje i się ma licencje na cały czas.

Paulina:
Dokładnie tak.

Aga:
A powiedz jeszcze Mateusz, jeżeli są osoby wśród naszych słuchaczy i słuchaczek, którzy interesują się Design Systemami i chcą głębiej wejść w ten temat. Jak do tego podejść? Od czego byś zaczął?

Mateusz:
Jest dużo książek o Design Systemach, ale ja sam uczyłem się Design Systemem tak, że po prostu brałem jakiś Design System, dajmy na to Polaris albo jakiś dajmy na to Ant Design i sam przerabiałem go na Design Software, którego używam. Może być to Sketch, może być to Figma czy Framer. Najwięcej nauczyłem się po prostu o Design Systemach przerabiając je i też czytając artykuły właśnie na na Medium. Bo jak zrobisz swój Design System to uczysz się takiej spójności i widzisz jak wszystko jest razem połączone. I właśnie moja rada polecam każdemu, kto chce nauczyć się o Design Systemach, zrobić swój Design System. I właśnie ten FigMaster, który wypuściłem jest to dajmy na to zeszyt ćwiczeń po angielsku jak zrobić swój Design System i tam opisuje krok po kroku, „uruchom np.Rectangle tool, zaokrąglij do ośmiu pikseli" i w sumie to jest takie jakby praktyczne narzędzie, w którym ja uczę jak zbudować Design System.

Paulina:
Czy są klienci, którzy chcą tylko Design Systemu? Czy Ty masz takich klientów, czy raczej jest Design System jest po prostu częścią jakiegoś projektu, który robisz?

Mateusz:
Tak, zazwyczaj. Zazwyczaj Design System jest częścią i ostatnio właśnie pracowałem nad nową odsłoną EduWeb'a z Grzegorzem i do wersji tej nowej zrobiłem Design System, po czym zbudowaliśmy cały interfejs. Także w moim przypadku jest to zazwyczaj taki dodatek do projektu niż coś oddzielnego co klient kupuje.

Aga:
To jeszcze na chwilę wróćmy do wątku produktowego, bo wspomniałeś na samym początku, że masz to wyzwanie, że co miesiąc nowy produkt. To pewnie w głowach słuchaczy i słuchaczek pojawiło się takie pytanie jak długo pracujesz nad jednym produktem, skoro masz aż tak dużą częstotliwość? Pewnie to zależy, co to jest za produkt, ale gdybyś mógł opowiedzieć teraz na bazie tego, co planujesz, jak dużo czasu poświęcasz na taki produkt i w związku z tym czy w ogóle śpisz?

Mateusz:
Ja ogólnie śpię 7-8 godzin dziennie, więc wysypiam się, bo mam taką zasadę w sumie, że pracuję od 9:00 do 17:00, a od 9:00 do 16:00 i jak jest 16:00 to zamykam komputer i idę na spacer albo gotuję obiad, żeby po prostu już nie pracować. Pracując nad produktami, zależy on od wielkości, ale teraz w tym miesiącu wypuszczam szablon oparty o Ant'a z komponentami do giełd crypto albo layouty do takich ekranów jak Block NFTies Trading. Właśnie nad tym produktem pracowałem 2 miesiące, a np. nad Figma Token Sync pracowałem miesiąc. Teraz też planuję wypuścić Ant Design Jobboard. I właśnie już ogłosiłem to dla swoich klientów i myślę, że nad tym nie będę za dużo pracował, bo to będzie zrobienie małego modułu na stronę internetową + jakąś automatyzację, która pozwoli mi wrzucać kontent, który zgłaszać będą klienci. Także to zależy od tego, ale zazwyczaj są to 2 miesiące pracy nad takim produktem, wliczając oczywiście design w Figmie samego np. na przykładzie szablonu design w Figmie + sam marketing, czyli maile i jakaś podstrona na stronę internetową.

Aga:
A czego najbardziej nie lubisz w tym procesie tworzenia produktów?

Mateusz:
W sumie to kiedyś bardzo nie lubiłem pisać, tworzyć takiego kontentu, opisywać dajmy na to benefitów danego produktu, ale teraz podchodzę do tego neutralnie, bo po prostu wiem, że to trzeba zrobić. Teraz też np. pomaga mi w tym ChatGPT, bo np. wylistuje sobie jakieś tam kilka pomysłów i napiszę komendę: „rephrased make it more confusing" dajmy na to i Chat mi coś wypluje i np. z tego co co przeczytam to coś mi się spodoba i do swego tekstu to wezmę. Ale to jest właśnie takie narzędzie, które mnie wspomaga przy tym, że żeby mieć więcej pomysłów. Jest też np. Grammarly, które pomaga mi pisać bez jakiś błędów, takich tragicznych po angielsku, bo ja nigdy nie wiedziałem kiedy jest the,kiedy jest a,a kiedy jest przecinek w angielskim. A teraz po prostu Grammarly mi w tym pomaga i takie błędy od razu widać, więc da się je poprawić.

Aga:
Super! A w ogóle, bo bardzo dużo tych produktów tworzysz i mówisz, że teraz też kolejne co miesiąc wypuszczać, więc to są bardzo ambitne plany. Skąd bierzesz pomysły na te wszystkie produkty? Czy to jest tak, że na przestrzeni lat zapełniła się jakiś wielki notatnik ze wszystkimi pomysłami, czy robisz to jakoś na bieżąco?

Mateusz:
No, z poprzednimi trzema produktami jest tak, że po prostu znalazłem chyba inspiracje w internecie. Jak przeglądam internet i widzę setki różnych postów na Twitterze, widzę co ludzie robią i zastanawiam się ok, czy u mnie ma to sens, czy czy warto to robić? I jedyną taką dobrą metodą, żeby sprawdzić czy czy coś robić jest po prostu to zrobić, poświęcić trochę mniej na to czasu niż np. przykładać się do jakichś super mega szczegółów na landing page. Bo jeśli poświęcisz dużo czasu na na jakiś tam produkt, to możliwe, że może się nie przyjąć, a Ty poświęcisz za dużo czasu. I tak właśnie na przykładzie FigMastera wolałem zamiast pisać rozdziały wszystkie i później wypuszczać to, to ja wolałem napisać dwa i sprawdzić czy ludzie będą chcieli to kupić niż zrobić cały e-book. Wypuścić to i później zdziwić się, że ok, kupiło tam tylko 10 osób dajmy na to. A tak właśnie jeszcze wracając do pytania skąd biorę pomysły, to jest to jest właśnie inspiracja, ale przede wszystkim badania tych inspiracji, badanie tych pomysłów czy w ogóle da się to, czy da się sprzedawać, czy to się w ogóle przyjmie.

Paulina:
To jest w ogóle świetna rada dla osób, które myślą o tym, żeby wypuścić jakieś swoje pierwsze produkty, żeby właśnie małymi krokami to robić. A może jest coś jeszcze takiego, co Ci przychodzi do głowy? Co mógłbyś doradzić osobom, które teraz chciałyby zacząć wypuszczania własnych produktów? Co jest najważniejsze do osiągnięcia takiego sukcesu jak Twój?

Mateusz:
Myślę, że największym radą, którą mogę tutaj dać jest wypuszczanie rzeczy, które się przydają Wam na co dzień. Czyli w moim przypadku jak wypuściłem Product Design Kit, pomagał mi on w codziennej pracy, czyli nie musiałem budować od początku jakiś tam batonów, inputów itd. Używałem tego do swojej pracy na co dzień i ważne jest to, żeby to dobrze opisać. Jaki ci to pomaga, dlaczego tego używasz? I to jest chyba ta właśnie złota rada wypuszczaj coś, co Ci się przydaje w swojej codziennej pracy np. są ilustratorzy, którzy wypuszczają paczki komponentów do ilustracji, albo tak jak ja designerzy UI, którzy wypuszczają po prostu swojej UIKity, które pomagają w codziennej pracy. To jest myślę, złota rada. Produkt ma rozwiązywać jakiś problem i to jest chyba, myślę, powtarzane na wszystkich podcastach o designie, ale to jest złota prawda.

Paulina:
A jeśli chodzi o takie już bardziej rzeczy związane z marketingiem, ze sprzedażą, oczywiście już wspomniałeś o swoich eksperymentach. Ale może jest coś, co zwłaszcza na początku drogi warto pamiętać. Może Ty popełniłeś jakiś błąd?

Mateusz:
Myślę, że warto jest zrobić swój landing page do każdego produktu. Nieważne jaki produkt się robi, czy jest mały,czy duży, ale jak już jest landing page to myślę, że ktoś kto widzi ten landing page wie ok, to jest coś, coś profesjonalnego, to nie jest jakiś tam malutki produkt za dwa dolary, tylko że ok, widzę. Jest to dość poważne i ktoś włożył w to dużo pracy, żeby to wypuścić. Także myślę, że wypuszczajcie produkty i róbcie dla nich strony internetowe landing page, bo na landing page sprzedają. Tutaj też mogę polecić. Jest taki może damy w notatkach do odcinka. Jest taki e-book gościa nazywa się Rob Hope i on wypuścił taki e-book o tym co mieć na swoim landing page'u aby aby dobrze sprzedawał, aby był wiarygodny. I tam jest chyba 100 tipów np. o testy o kontraście kolorów itd. Jak zaprojektować landing page żeby dobrze sprzedawał? Nie pamiętam nazwy tego, ale damy w opisie do odcinka, bo właśnie mi przyszło do głowy.

Paulina:
Tak widzę w google na szybko „Landing Page Hot Tips E-book" tak się nazywa.

Mateusz:
Skomplikowana nazwa, której nie mogłem sobie przypomnieć.

Paulina:
Też już nie pamiętam. W każdym razie, tips, tips najważniejsze hasło.

Aga:
A powiedz jeszcze Mateusz, bo wspomniałeś o tym śnie, że starasz się spać 7-8 godzin dziennie, że po 17:00 zamykasz komputer. Jak jeszcze sobie radzisz właśnie z takim work-life balance? Doskonale wiemy po swoim przykładzie, że pasja jest, że praca staje się pasją. Pasja staje się pracą. Jak sobie to rozdzielasz? Jak sobie z tym radzisz? Kiedy tak naprawdę w przypadku bycia solopreneur'em, gdzie Ty dyktujesz warunki? Można gdzieś się w tym zatracić, no bo te liczby są naprawdę imponujące. A im więcej tych produktów robisz, tym te liczby stają się większe. Więc jak sobie z tym radzisz? Jak sobie układasz tą taką relację siebie z pracą?

Mateusz:
Do pewnego czasu nie radziłem, bo też pracowałem np. do 20:00 i poświęcałem na pracę ponad 12 godzin. Ale zauważyłem, że im więcej pracuję, tym później mam mniej ochoty na pracę. Także ja wolę przykład sobie ustalić, okay, do 16:00 pracuję i zamykam laptopa. Robię coś innego. Bo jak przez parę tygodni będę pracował ponad ten czas 8 godzin albo 7 godzin, to zauważę wtedy, po swoim nastawieniu do tego, że robię też rzeczy niedokładnie albo trochę z niechcenia. A jak trzymam takie 8 godzin pracy max, to widzę, że jest. Jestem bardziej wydajny później przy tworzeniu tych produktów. No i też mam takiego tipa. Ostatnio za kulisami mówiłem Wam o godzinie 22 mam na iPhonie w shorts'ach w automatyzacjach taką automatyzację, która wyłącza mi internet o godzinie 22. I też zauważyłem, że daje to taki spokój ducha, bo lubiłem sprawdzać np. wieczorem maila a tam jest jakiś problem, klient ma problem i trzeba mu pomóc albo odpisać i już wieczorem zacząłem o tym myśleć, a teraz 22:00 nic mnie nie interesuje i internet się wyłącza. Włączam dopiero następnego dnia więc to jest taki mój mały tip.

Aga:
Super, tak w ogóle dzięki wielkie za to. Ja sobie też ustawiłam i to jest świetne, bo nie dość, że wyłącza mi się ten internet o dwudziestej drugiej, to jeszcze też nie włączam go od razu po przebudzeniu, tylko po jakimś tam takim porannym rytuale, więc to naprawdę bardzo dużo czasu zaoszczędza i pozwala mi po prostu iść spać.

Mateusz:
No mi też właśnie to zmieniło moje takie podejście, bo głowa po prostu przestaje mieć ten natłok myśli wieczorem i jest lżej zasnąć. Myślę dzięki temu lepiej sobie książkę poczytać albo coś obejrzeć niż niż w tym telefonie cały czas przeglądać te social media.

Aga:
Dokładnie, dokładnie.

Mateusz:
Nie wiem też czy czy mogę ogłosić, że szukam kogoś do współpracy.

Aga:
Dawaj.

Mateusz:
Ale też w linkach może pod odcinkiem dam linka do airtabel do formularza, gdzie każdy będzie mógł zgłosić się. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany współpracą nad produktami, które tworzę to chętnie chętnie zobaczę portfolio i jeżeli spodoba mi się czyjaś praca to chętnie go zatrudnię na prace nad produktami.

Aga:
Super, to jest mega super okazja do współpracy z Tobą Mateusz. To takie pytanie na koniec na rozwoju jakich umiejętności chciałbyś się skupić w tym nadchodzącym czasie?

Mateusz:
Myślę, że najmniej rozwinięte umiejętności to są umiejętności międzyludzkie. Chciałbym być bardziej otwarty, popracować właśnie nad takim może chciałbym wystąpić w większej ilości podcastów, żeby tak się bardziej otworzyć, bo wystąpiłem raz na Ahoy na live'ie i na Waszym podcaście, a wcześniej nigdzie nie występowałem, więc może ktoś z zagranicznego podcastu też mnie zaprosi? To chętnie chętnie opowiem. Także praca nad samym sobą, nad swoją, nad swoją relacją z ludźmi i tym, jak też nad wypowiedzią słychać w tym podcaście, trochę problemów mam, ale...

Aga:
Absolutnie jest super i życzę Ci Mat, żebyś faktycznie spełnił swoje założenia poćwiczenia. Jakbyś miał ochotę poćwiczyć na nas na Design Practice to zapraszamy. Zapraszamy Cię zawsze do naszej społeczności.

Mateusz:
Możemy robić call'e co jakiś czas.

Paulina:
Bardzo chętnie, bardzo, bardzo chętnie. Mateusz, bardzo Ci dziękujemy! Bardzo też kibicujemy, będziemy obserwować swoje produkty i też od razu zachęcamy wszystkie osoby, które nas słuchają, żeby wchodziły na Product Hunt'a i co miesiąc zostawiały UpVote'y i może komentarze, żeby ten algorytm jeszcze lepiej zapremierował Twoje produkty. Bardzo inspirująca jest Twoja historia i Twoja droga i mamy nadzieję, że może ktoś kto nas dzisiaj słucha też otworzy, otworzy jakieś nowe, nowe drzwi. No i mamy nadzieję, że do zobaczenia już niebawem, kiedy opowiesz nam o kolejnych produktach i o kolejnych akcjach, które szykujesz.

Mateusz:
Ja również dziewczyny dziękuję bardzo za zaproszenie do podcastu i mam nadzieję, że niedługo także będziemy mogli po prostu za kulisami porozmawiać o tym, jak to jak to wygląda w tej branży. Dzięki jeszcze raz i życzę wszystkim udanego tygodnia.

Aga:
Dzięki papa.

Paulina:
Bardzo dziękujemy Ci za wysłuchanie tego odcinka. Notatki i linki do niego znajdziesz na naszej stronie designpractice.pl/025. A jeśli podoba Ci się nasz podcast, koniecznie subskrybuj go w swojej platformie podcastowej i na YouTubie.

Aga:
Będziemy też bardzo wdzięczne za feedback w postaci komentarza. A na nowe odcinki możesz liczyć w każdy 1 i 15 dzień miesiąca. Pamiętaj też o zapisaniu się do newslettera, żeby nie przegapić żadnego nowego odcinka. Wejdź na designpractice.pl. Do usłyszenia za 2 tygodnie!

👂
Posłuchaj innych odcinków podcastu

ZGarnij materiały

Dołącz do społeczności 20 tysięcy designerek i designerów 🤯 i otrzymaj „Finansownik freelancera” i nasz super ćwiczeniownik w UX, zupełnie za fri! 🎉 Co 2 tygodnie wyślemy Ci też newsletter pełen konkretów z obszaru product designu! 😍


Zapisując się, akceptujesz politykę prywatności.

.